Choroby cywilizacyjne niestety nie dają spokoju społeczeństwom zamożnego świata zachodniego. Niestety jesteśmy coraz bardziej otyli – dotyczy to także dzieci. Polskie dzieciaki to jedne z najbardziej otyłych młodych obywateli i obywatelek UE. Jak poradzić sobie z problemem zbyt dużej wagi? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, jednak na pewno we wszystkich poradnikach książkowych czy internetowych pojawiają się dwie kwestie – dieta i sport. Ja bym dodał do tego wszystkiego motywację i aspekt zdrowotny odchudzania i ogólnego dbania o siebie. Nie jest to takie proste, ale zacznijmy od początku.
Odchudzanie czyli redukcja
Nikt nie wymaga, żeby od razu w pierwszym miesiącu zrzucić pięć kilogramów i nagle poczuć się znakomicie. Skuteczne odchudzanie jest wynikiem wielu miesięcy wyrzeczeń i pracy fizycznej jak i psychicznej. Pierwszą sprawą jest motywacja. Warto pomyśleć, dlaczego warto schudnąć i co w tym pomoże. Przede wszystkim otyłość nie jest zdrowa. Każda osoba z dużo większym BMI jest narażona parokrotnie bardziej na choroby wieńcowe, cukrzycę czy nowotwory. Dlatego pierwszym, małym krokiem będzie zmiana diety i ilości spożywanych posiłków. By organizm funkcjonował jak najlepiej – potrzeba dostarczać mu pełne w białka, węglowodany inne składniki posiłki. Na początek nie warto bawić się w liczenie kalorii i odmawianie sobie wielu rzeczy. Najlepiej po prostu postawić na świeże, nieprzetworzone produkty. Warto kupować warzywa i owoce sezonowe, dzięki czemu mamy pewność, że są w dobrej cenie i przede wszystkim ich jakość jest dobra. Co ważne, zamiast dwóch czy trzech posiłków – powinniśmy jeść cztery czy nawet pięć mniejszych posiłków w ciągu dnia. Mam świadomość, że praca od 8 do 16 utrudnia sprawę, ale absolutnie podstawą jest jedzenie śniadania, które naprawdę daje kopa na cały dzień. Nie warto na samym początku przejmować się mikroskładnikami i makroskładnikami. Pierwszym krokiem jest regularność posiłków i jedzenie świeżych rzeczy (absolutnie trzeba odrzucić fast foody). Później może pojawić się np. siłownia czy inna forma sportu.
Sport to zdrowie – od spaceru do treningu interwałowego
Drugim krokiem i właściwie ostatnim z, nazwijmy to, wstępnej fazy odchudzania będzie sport i wszelki ruch. Jeśli mamy poważny problem z nadwagą, to nie warto kupować całego sprzętu do biegania tylko po to, żeby się zamęczyć. Pierwsze tygodnie to przede wszystkim odstawienie złych nawyków żywieniowych i zwiększenie aktywności ruchowej. Co więcej, nie musi to być crossfit, siłownia czy jakiś intensywny wysiłek. Jeśli do pracy mamy mniej niż pięć kilometrów, to można śmiało zacząć chodzić na piechotę! Na początek kilometr, potem dwa, resztę pokonamy np. MPK. Po zdobyciu już jako takiej wydajności oddechowej można zdecydować się np. na basen, który świetnie ćwiczy każdą partię mięśni. Najszybsze rezultaty w odchudzaniu daje trening interwałowy, który polega na tym, że szybko wykonywane ćwiczenia są przerywane mniej intensywnymi zajęciami w ciągu nawet 30 minut. W ten sposób pobudzamy metabolizm do spalenia tkanki tłuszczowej. Taki trening może odbywać się właściwie w każdej formie – spinning, zumba, fitness, siłownia, basen czy klasyczna przejażdżka na rowerze (np. w formie sprint, wolniejsza jazda-sprint x5)
